Istna rewolucja rozgrywa się na naszych oczach w sferze dotychczas istniejących marek bankowych. Wiele z nich, w wyniku przejęc czy też fuzji, zmienia nazwy, łączy się z innymi markami, albo też wchodzi na polski rynek.
Dobrze znany dotychczas Lukas Bank od jutra zmienia się w Credit Agricole. Dobrze znana na zachodzie marka pojawi się na naszym rynku w wyniku przejęcia żółto-niebieskiego Lukasa, a Polacy dołączą do grona ponad 70 nacji korzystających z usług wywodzącego się z Francji Credit Agricole.
Na przełomie kwietnia i maja na naszym rynku bankowym pojawiła się też nowa marka BNP Paribas, która powstała w wyniku zmiany nazwy z BNP Paribas Fortis, która to powstała dwa lata wcześniej w wyniku fuzji Dominet Banku z Fortis Bank Polska. Nie ma również już na rynku marki Allianz Bank. Od 27 czerwca instytucja ta oferuje swoje usługi jako Get Bank, w wyniku wejścia do grupy Getin Holding.
W niedługim czasie z rynku zniknie zapewne także marka BZ WBK. Od jakiegoś czasu jej właścicielem jest grupa Banco Santander, kwestią czasu pozostaje już więc kwestia zmiany marki. Także Bank Millenium i Kredyt Bank powoli przygotowują się na możliwośc wchłonięcia przez struktury innej marki. Wśród chętnych na zakup wymienia się tu kilku gigantów z rodzimego rynku, ale także marki nieznane w Polsce, jak rosyjski Sbierbank.
Jak widac rynek bankowy w Polsce przechodzi znaczną rewolucję, począwszy od czysto kosmetycznych zmian marki, aż po fuzje i przejęcia. Dla zwykłych klientów większe znaczenie od nazwy i logo banku ma chyba jednak jego oferta, liczmy więc że za ten rebranding nie przyjdzie nam zapłacic zbyt drogo.
Teraz wycena niektórych banków jest na tak niskim poziomie że więksi gracze którzy w tych ciężkich czasach mają gotówkę mogą pozwolić sobie na przejęcia.
OdpowiedzUsuń