Dzisiejsze dzienniki informują nas o jubileuszowym, stutysięcznym kredycie w ramach rządowego programu "Rodzina na swoim". Który bank go udzielił? Oczywiście PKO BP.
Od stycznia 2007 roku, od momentu uruchomienia programu banki udzieliły już ponad 100 000 kredytów, na kwotę blisko 18 mld złotych. Co do zasady program ma w założeniu pomagać rodzinom w zakupie własnego mieszkania. Przez 8 lat istnieje możliwość uzyskania dopłaty do odsetek.
Program "Rodzina na swoim" należy uznać za pewien sukces. W okresie spowolnienia gospodarczego możliwość skorzystania z tej formy kredytowania zakupu nieruchomości pozwoliła na stabilizację sytuacji na rynku nieruchomości.
Na chwilę obecną program ma zostać wygaszony do końca przyszłego roku, natomiast w najbliższym czasie zostaną zaostrzone warunki pozwalające na uzyskanie tego rodzaju formy współfinansowania nieruchomości.
Sukces? Między innymi przez ten program nieruchomości w Polsce są dalej przewartościowane. Kryzys mógł przywrócić normalny, lecz tak się nie stało.
OdpowiedzUsuńJakiś tam może wpływ na łagodniejsze przejście kryzysu miał.
OdpowiedzUsuńJednak wg mnie wprowadza wiele niedobrego jak marlo napisał. Wszystko przez limity wyssane z palca.
RnS wcale też nie powoduje zwiększenia zdolności kredytobiorców a co za tym idzie dostępności mieszkań dla potencjalnej rodziny.
Znam osobiście przynajmniej dwa młode małżeństwa, dla których ten program był tak naprawdę jedyną możliwością na mieszkanie. Bez dopłaty raczej nie zdecydowali by się na kredyt. Z ich punktu widzenia widać plusy. Ale z drugiej strony to prawda, że Rodzina na swoim w sztuczny sposób pozwalała na zawyżanie cen nieruchomości, generując pewien popyt,.
OdpowiedzUsuńCzyli tak jak wszystko ma swoje plusy i minusy...
OdpowiedzUsuń