Dokładnie dzisiaj wchodzi w życie tzw. "ustawa antyspreadowa". Pomimo obaw ze strony banków o ogromną ilość klientów chcących spłacać kredyt własną walutą, wysokość spreadów nie uległa większym zmianom.
Dla splacajacych kredyt w obcej walucie (a szacuje sie ze jest ich nawet ok 700 tysiecy), oznacza to ze maja mozliwosc splaty raty kredytu "wlasna" waluta - kupiona w innym banku, kantorzwye, przywieziona z zagranicy, Dla wielu kredytobiorcow tego rodzaju rozwiazanie pozwoli na zmniejszenie raty kredytu. W zaleznosci od wysokosci kredytu pozwoli to na oszczednosc rzedu 20, do nawet 50 zl w skali miesiaca. Najbardziej zawyzone kursy maja w tej chwili notowania walut w takich bankach jak Polbank, Deutsche Bank czy tez Getin Bank. To glownie klienci tych bankow moga odczuc najwyzsza roznice na racie kredytu splacanego wlasna waluta.
Na chwile obecna wiekszosc bankow nie jest jeszcze w pelni przygotowana na tego rodzaju forme splaty rat kredytow. W wiekszosci przypadkow do umow kredytowych niezbedne jest sporzadzenie aneksow, ktore beda pozwalaly kredytobiorcom na bezkosztowa zmiane waluty splaty kredytu.
W zamierzeniu tworcow ustawy nowe prawo mialo ograniczyc spread pomiedzy kursami kupna i sprzedazy waluty. Poki co, nic takiego nie ma miejsca. Banki licza zapewne na to ze nie kazdy kredytobiorca bedzie chcial kupowac obca walute na rynku, aby nastepnie splacac nia kredyt. Dla tych ktorzy doloza do splaty swojego kredytu troche pracy w "zdobycie" tanszej waluty nagroda bedzie nizszy koszt kredytu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz